czwartek, 25 lutego 2021

Modlitwa w intencji trudnego małżonka


 Modlitwa w intencji trudnego małżonka


Ojcze, który nas kochasz, któryś nas ukochał Zanim dałeś nam życie. Tobie powierzam wszystko, Co mam najdroższego, mój Skarb, mojego męża/żonę Najbliższą mi osobę. Ty kochasz więcej niż ja jestem w stanie pokochać. Ufam Twojej miłości. Otocz ukochanego mojego swoją opieką i chroń od wszelkiego złego.

Niech Twój Anioł czuwa nad nim i niech Go strzeże. Spraw, by było mu dobrze, zachowaj go w zdrowiu. Dodaj sił i napełnij radością. Niech go otacza ludzka życzliwość. Niech na swej drodze spotyka serdeczne, uśmiechnięte twarze.

Opatrzności Boża, Tobie się oddajemy w opiekę. Osłaniaj nas. Doprowadź nas szczęśliwie znowu do siebie. Pomóż nam, Panie, odbudować dom, w którym Ty zamieszkasz z nami na zawsze. Wiem, że ludzkie marzenia o szczęściu złym zrządzeniem losu mogą obrócić się w niwecz ale ufam Ci i mocy Sakramentu, w którym nas połączyłeś Ty, który nie zapominasz o liliach polnych i ptakach niebieskich pamiętaj o nas.

Wierzymy Twojej Miłości. Niech wola Twoja wypełnia się nad nami i w nas. Amen.

środa, 24 lutego 2021

Bądź mi litościw, Boże nieskończony,

 Bądź mi litościw, Boże nieskończony,
Według wielkiego miłosierdzia Twego!
Według litości Twej niepoliczonej
Chciej zmazać mnóstwo przewinienia mego.
Obmyj mnie z złości, obmyj tej godziny,
Oczyść mnie z brudu, w którym mnie grzech trzyma;
Bo ja uznaję wielkość mojej winy,
I grzech mój zawsze przed mymi oczyma.
Odpuść przed Tobą grzech mój popełniony;
Boś przyrzekł, że ta kary ujdzie głowa,
Którą-ć przyniesie grzesznik uniżony;
By nie mówiono, że nie trzymasz słowa.
Chciej mi otworzyć usta moje, Panie,
Bym śpiewał chwałę Twojego imienia;
Jeśli chcesz ofiar, wszak na nie mnie stanie,
Lecz nie tak miłe są całopalenia.
Ofiara Bogu: żalem zdjęta dusza,
Serce skruszone i upokorzone,
To do litości najprędzej Go wzrusza,
Te dary miłe przed Nim położone.


T. wg Ps 51(50) F. Karpiński M.: T. Klonowski. W: Exsultate Deo - śpiewnik mszalny

DAŁEŚ NAM PRZYKŁAD O JEZU

 

1. Dałeś nam przykład, o Jezu,
Czterdziestu dni umartwienia;
Aby w nas ducha odnowić,
Wymagasz postu i skruchy.
2. Stań więc pośrodku Kościoła
I spójrz na jego pokutę;
Ciebie pokornie prosimy,
Byś przez nią z grzechu nas obmył
3. Zło popełnione w przeszłości
Niech Twoja łaska zniweczy;
Chroń nas od dalszych upadków
I otocz swoją opieką.
4. Daj przez doroczną pokutę
Dostąpić win odpuszczenia,
Byśmy z radością czekali
Na swiatło Nocy Paschalnej.
5. W Trójcy Jedyny nasz Boże
Niech Ciebie wszechświat wysławia;
Pieśń nową Tobie śpiewamy
Za odrodzenie przez łaskę. Amen


(hymn brewiarzowy, m. M. Mazurek)

Posypmy głowy popiołem

 Posypmy głowy popiołem,

uderzmy przed Panem czołem;
zapustne śmiechy na stronę,
cierniową wijmy koronę.

Posypmy głowy popiołem,
grzmi niebo głosem surowym:
"Pokutę czyńcie za grzechy,
na stronę teraz uciechy".

Posypmy głowy popiołem,
otoczmy Pana pospołem,
bo Pański sąd sprawiedliwy,
a dla grzesznika straszliwy.

Posypmy głowy popiołem,
już Zbawca cierpieć gotowy,
ponosić męki, katusze,
by nasze odkupić dusze.

Posypmy głowy popiołem,
o śmierci myślmy pospołem;
nim głosu Twego wezwanie
na sąd Twój stawi nas, Panie.

Posypmy głowy popiołem,
z Chrystusem nieśmy krzyż społem,
abyśmy z Nim zmartwychwstali
i hymn Mu chwały śpiewali
.

O człowiecze wspomnij sobie


 O człowiecze wspomnij sobie,

Żeś we wszystkiej swej ozdobie
Prochem, który legnie w grobie.

2. Czyń pokutę bez zwlekania,
Niech się serce twe nie wzbrania,
Szukaj z Bogiem pojednania.

3. Bo, gdy życie twoje minie,
I pokuty czas upłynie,
Dusza twoja wiecznie zginie.

4. Na tym świecie nic trwałego
Próżno garniesz się do niego
Gardząc łaską Boga swego.

5. Błagaj Boga wszechwładnego
Z wiarą serca skruszonego,
O poprawę życia swego.

6. Błagaj Ojca w wysokości,
O niebieski dar mądrości,
I o żywot w pobożności.

7. Wierz w Jezusa Zbawcę swego
Rządź swe serce słowem Jego,
Byś do życia wszedł wiecznego.

8. Chryste Panie nasz nad pany
W miłosierdziu nieprzebrany,
Raczże zbawić lud wybrany.

sobota, 20 lutego 2021

Modlitwa w pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu. (1883r.)

 

Błogosławiony ten, który milczeć umie, bo w milczeniu przemawia Bóg do duszy naszej, bo tylko umiejąc milczeć, nauczymy się mówić!
Kto milczeć umie, ten wkrótce pozyska wielki pokój dla duszy swojej i tylko w tym pokoju z Bogiem połączyć się wydoła!
Kto milczeć umie, ten wkrótce pozyska dar modlitwy, bo kiedy dusza cicha i spokojna, to jak w czystej i spokojnej wodzie światło z nieba z niej się odbije; Bóg do niej przemówi, a dusza posłyszawszy głos boży, modlitwą nań odpowie!
Kto milczeć umie, ten miłość i szacunek wszystkich od Boga wybranych i umiłowanych dusz pozyska; bo każdy kocha serce spokojne i kochające, każdy stroni od serc burzliwych i pomieszanych, jak od grzmotów i burzy !
Kto milczeć umie, ten większą osiągnie chwałę w niebie. Bo chwała, w miarę zasług, a zasługa w miarę zwycięstwa. Nie mamy większej, czystszej sposobności zwyciężenia siebie, jak zwyciężając tę wrodzoną chęć do mówienia!
Dlatego, o Panie! chcę nie tylko zachowywać milczenie, ale chcę kochać, pielęgnować, to święte milczenie, które mnie wyuczy jak mam mówić do Ciebie, w którem Ty do mnie przemawiać będziesz! I nawet kiedy z ludźmi mówić będę, nie poprzestanę milczeć w sercu, abym mógł ciągle z Tobą rozmawiać; aby, gdy ludzie do mnie mówić będą. Tyś nie poprzestał do mnie przemawiać.
Nauczywszy się kochać Ciebie, mówić się nauczę, aby każde słowo moje nosiło piętno miłości Twojej. Nigdy kłamstwem obmową, złorzeczeniem lub jakiem kolwiek innem niegodziwem słowem, nie chcę splamić języka mego, ale wszystko, co mówię, niechaj będzie na chwałę Twoją, na zbawienie moje, na pożytek i pociechę bliźniego mego!
Żyjąc w pośród świata, ciągle milczeć nie mogę, ale żyjąc nie dla świata, od Ciebie Panie mówić się nauczę!

 "Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza S.J. Dzieło pośmiertne zebrane z pism Autora" (Kraków 1883r.)

Modlitwa papieża Benedykta XVI na Wielki Post




Panie Jezu Chryste, dla nas przyjąłeś los ziarna pszenicy, które pada w ziemię i obumiera by wydać plon obfity (J 12, 24).
Zapraszasz nas byśmy kroczyli za Tobą tą drogą,
gdy mówisz: «Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne» (J 12, 25).
[…] Pomóż nam [w tym Wielkim Poście] towarzyszyć Ci nie tylko szlachetnymi myślami, lecz przejść Twoją drogę sercem, nawet więcej: konkretnymi uczynkami codziennego życia.
Dopomóż nam wejść na drogę krzyża całymi sobą i na zawsze pozostać na Twej drodze.
Uwolnij nas od lęku przed krzyżem, ze strachu przed wyśmianiem przez innych, z obawy, że nasze życie może się nam wymknąć, jeśli nie chwycimy wszystkiego, co niesie.
Pomóż nam demaskować pokusy,
które obiecują życie, lecz których ułudy zostawiają w nas ostatecznie pustkę i zawód.
Pomóż nam nie chcieć zawładnąć życiem, ale je dawać.
Dopomóż, abyśmy towarzysząc Ci na drodze pszenicznego ziarna, znaleźli w «traceniu życia» drogę miłości, drogę,
która prawdziwie daje życie, życie w obfitości” (J 10, 10). 

kard. Joseph Ratzinger, Benedykt XVI