" Szczęśliwy człowiek,
Który mimo pokusy wytrwa w dobrym,
Bo gdy będzie wypróbowany,
Otrzyma od Boga wieniec życia,
Obiecany tym, którzy Go miłują.
Ten, kto doznaje pokusy, niech nie mówi, że, Bóg go kusi.
Bóg bowiem ani sam nie jest kuszony,
Ani też nie kusi nikogo.
Każdego bowiem kusi jego własna pożądliwość,
Która odwodzi od dobra i nakłania do zła"
Czy ja wytrwam w tej próbie?
Duch mój chce dobra, ale wszystko zmierza w inną stronę.
Czuję jak przytłacza mnie brzemię
dylematów i wątpliwości,
Jak słabnie moje ciało przepełnione udręką.
Kiedy tej walce zostanie położony kres?
Przyjdź, Duchu Boży, zapanuj nad tym,
Co próbuje zachwiać pokój mojego ducha
i radość mego serca!
Niech przyjdzie Twoje królestwo, Ojcze,
A wraz z nim - wszystkie Twoje dary!
Wzmocnij mnie w tym czasie próby,
By nie była ona pokusą do porzucenia drogi Twojej miłości,
Ale okazją do wypracowania stałości
w wierności wobec Ciebie,
Męstwa w chwilach trwogi,
Nadziei w czasie zwątpienia.
Zachętą w tych doświadczeniach jest mi
pouczenie świętego Jakuba,
Który napomina mnie, bym przyjmował
z radością różne doświadczenia,
Bo próba wiary rodzi wytrwałość,
Ta zaś prowadzi mnie do dojrzałości
i do doskonałości.
Niech wiedzie mnie do niej Twoja Opatrzność.
Ufam jej, bo ona prowadzi mnie drogą bezpieczną,
Choć czasem tak trudną....
