wtorek, 10 października 2017

Matko Różańcowa


Biorę do ręki Różaniec Święty,
Który Maryjo światu podałaś,
Z nadzieją w sercu, z głęboką wiarą,
W jego skuteczność, wszak obiecałaś!
Tulę go mocno do swojej piersi,
Kiedy mi smutno, gdym opuszczona,
I widzę wtedy Twoją samotność,
Widzę, jak bardzo byłaś skrzywdzona!
W słabnącej dłoni dzierżę różaniec,
Kiedy choroba rwie moje ciało,
Dostrzegam ogrom Twego cierpienia,
Od kiedy Słowo - Ciałem się stało!
I choćbym w życiu wszystko straciła,
I sama jedna została w biedzie,
To ten różaniec będzie ostoją
I przyjacielem - on nie zawiedzie!
Z nim mogę śmiało zdobywać szczyty,
Dotrzeć, gdzie umysł ludzki nie sięga,
Bo na kolanach wyproszę wszystko,
Taka w różańcu moc i potęga!
Więc gdy łzy płyną, gdy nie ma wyjścia,
Kiedy przytłacza ogrom frasunku,
Wezmę w swe dłonie paciorków szereg,
Tę niezawodną deskę ratunku!
I będę prosić i będę błagać,
Zdrowaś Maryjo będę wołała,
Bez tchu, bez końca, we dnie i w nocy,
Byś dopomogła, byś wysłuchała!
Byś dała pokój i sprawiedliwość,
Abyś zbratała wszystkie narody,
By różańcowe - Zdrowaś Maryjo,
Stało się hasłem do naszej zgody!
Wołajmy wszyscy z wiarą, z ufnością,
Zdrowaś Maryjo - ratuj w potrzebie,
Zdrowaś Maryjo - pociesz strapionych,
Zdrowaś Maryjo - zrób miejsce w niebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz