czwartek, 1 lutego 2018

Świątynia światłem gromnic płonie






Świątynia światłem gromnic płonie 
I woła: Matko! oświeć życia znój! 
Przed prawem schylasz święte skronie, 
Bo w nim pokory i pociechy zdrój. 
Posłuszna, cicha do ostatka 
Wypełniasz kornie, co rozkazał Bóg, 
I wiedziesz rzesze jako matka, 
Gdy staną trwożne wśród rozstajnych dróg. 
Niech nam przypomni blask gromnicy, 
Że nim pójdziemy na straszliwy sąd, 
Ma dusza jaśnieć wśród ciemnicy, 
I mężnie łamać szał i grzech i błąd. 
Świątynia światłem gromnic płonie, 
I myśl ulata, gdzie pokory kwiat, 
Nad burze, gromy, ciemne tonie, 
I nad niedole ludzkich, biednych chat. 
Świątynia w blaskach świec jaśnieje, 
I ufnie błaga cały polski lud: 
Pokoju otwórz nam wierzeje
Ks. Edward

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz