Modlitwa
Prosimy cię, Boże wszechmogący,
bądź naszą pomocą i opieką.
Ocal uciskanych,
miej miłosierdzie nad wzgardzonymi,
podnoś upadających
i okaż swe oblicze tym, którzy Ciebie wyczekują.
Daj zdrowie chorym,
przyprowadź do siebie błądzących,
nakarm głodujących,
a więźniom przywróć wolność.
Podnieś słabych,
utwierdź w pokoju zlęknionych,
a cały świat niech uzna, że tylko Ty jesteś Bogiem,
że Jezus Chrystus jest Twoim Synem,
zaś my wszyscy - Twoim ludem
i owcami Twojej owczarni.
Panie, nie zważaj na nasze grzechy,
oczyść nas w Twojej prawdzie.
Prowadź nas prostą drogą,
byśmy czynili to, co jest słuszne
i co się Tobie podoba.
daj nam zgodę i pokój,
jak je dawałeś naszym ojcom,
którzy modlili się do Ciebie
w wierze i prawdzie.
Boże wszechmogący, Boże święty.
Dzięki Ci składamy przez Jezusa Chrystusa,
Arcykapłana i stróża dusz naszych.
Chwała i uwielbienie Tobie przez Niego,
teraz i z pokolenia na pokolenie,
przez wszystkie wieki wieków.
Amen.
/św. Klemens Rzymski/
Pojednać się z Bogiem początku. Nie my daliśmy sobie początek. To On nas stworzył. Powinniśmy przyjąć siebie z Jego ręki. Wielu ludzi naszego czasu nie chce przyjąć tego faktu: że są takimi, jakimi są, czyli z pewnymi cechami, z pewną prehistorią, w pewnej godzinie świata, w pewnej sytuacji społecznej i kulturalnej. Powiedzieć"tak" sobie samemu; powiedzieć " tak" wobec faktu, , że Bóg każe mi żyć tutaj i teraz, w ten sposób, a nie inny, powiedzieć " tak" wobec swoich ograniczeń, lecz także powiedzieć " tak" wobec drugiego, wobec bliźniego, wobec faktu, że on został stworzony przez Boga w ten sposób - to wszystko nieuchronnie należy do naszego " tak" wobec Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz