środa, 16 maja 2018

BOŻA RODZICIELKA



Przybliżam się do Ciebie, Maryjo, aby razem z Tobą trwać przy Jezusie, który przyszedł na świat dla naszego zbawienia. Ty pierwsza Go przyjęłaś i przytuliłaś z miłością do Serca. Otoczyłaś troską Tego, który utrzymuje przy życiu cały wszechświat. W ciszy Betlejemskiej nocy z radością patrzyłaś na Syna, który przyszedł z nieba od Ojca światła. Z pokorą trzymałaś w ramionach Tego, którego nie może ogarnąć niepojęta przestrzeń wszechświata. Pełna zdumienia zachwycałaś się Miłością, która dotknęła ziemi i ludzkich serc, dając im nowe życie. W ciszy adorowałaś Króla nieba i ziemi, któremu kłaniali się aniołowie i Mędrcy tego świata. Śpiewałaś w sercu pieśń wdzięczności Bogu za spełnienie Jego obietnic wobec Narodu Wybranego o posłaniu Mesjasza. Oto niebo się otwarło i zstąpił Ten jedynie Oczekiwany -  Chrystus Pan. Oto pośród ciemności nocy grzechu pojawiło się Światło, którego blasku nikt i nic już nie zdoła przesłonić. Oto wzeszło Słońce sprawiedliwości, aby Jego promienie dotarły do najdalszych zakamarków ludzkich serc. O Maryjo, jakże bardzo pragnę być przy Tobie, aby doświadczać błogosławieństwa obecności Jezusa. Chcę na Twój wzór otwierać swoje serce dla Niego, aby być domem Najwyższego. Aby Jego miłość mnie wypełniła i przemieniła. Aby Jego światło mnie przeniknęło i rozproszyło wszelkie ciemności grzechu.
Maryjo, podziwiam Twoją matczyną troskliwość, jaką otoczyłaś Nowonarodzonego: Twoją delikatność, z jaką owinęłaś Go w pieluszki: Twoją czułość, którą Mu okazałaś. Te macierzyńskie gesty odsłaniają głębię Twojej miłości i moc Twojej wiary. W Twarzy maleńkiego Dziecka rozpoznałaś Boga, o którym mówił Ci Anioł w czasie Zwiastowania. Przy Synu, którego trzymałaś w ramionach, powtórzyłaś słowa: Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według Twego słowa. Wiedziałaś, że taka jest Twoja droga życia: służyć Jezusowi.
Proszę Cię, Matko, poprowadź mnie do Jezusa i naucz mnie przy Nim trwać. Pomóż mi otworzyć dla Niego serce i przyjąć Jego miłość. Ucz mnie spotykać Jezusa w ludziach, okazując im życzliwość i troskę. Wyproś mi łaskę wierności, abym nigdy nie oddalił się od Jezusa, ale nieustannie Go poszukiwał, wędrując drogą wiary i miłości, a zarazem stale Go nosił w swoim sercu. Amen.


ks. Janusz Kumala MIC

Źródło: Z Maryją przy Jezusie Modlitwy Maryjne na rok Wiary

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz